poniedziałek, 20 listopada 2023

Cozy fantastyka | "Księgarnie i kościopył"



Koniec roku zbliża się wielkimi krokami i powoli zaczynamy robić podsumowania. Macie już listę najlepszych książek, które przeczytaliście w 2023 r.? Koniecznie sięgnijcie po „Księgarnie i kościopył” bo dla mnie to książka, która jest w absolutnej czołówce tego roku!


Viv jako młoda najemniczka razem ze swoją grupą walczy z armią szkieletów. Podczas walki zostaje ranna i w związku z tym przywódca zostawia ją w nadmorskim miasteczku, żeby przeszła proces rekonwalescencji. Męczona nudą pewnego dnia odwiedza podupadającą księgarnie. Po raz pierwszy spotyka się z książkami i zakochuje w czytaniu. Powoli wtapia się w życie miasteczka i jego mieszkańców. Jednak okazuje się, że w pobliżu czai się niebezpieczeństwo.

Jestem absolutnie zakochana w stylu Travisa Baldree. Jego historie wcale nie stoją akcją, a bohaterami. I jasne, choć wszyscy lubimy sceny walki czy elementy polityczne w książkach fantasy, tak od czasu do czasu, miło jest sięgnąć po książkę, która wywoła uśmiech na twarzy i ciepło w sercu.

Strasznie się rozczuliłam czytając historię Viv. Oto orczyca, która jest przyzwyczajona do walki, odkrywa nagle radość płynącą z posiadania przyjaciół. Autor prezentuje cały wachlarz magicznych stworzeń, zupełnie od siebie różnych. Poznacie szczurołaczkę, gnomkę, elfy, krasnoludy...

„Księgarnie i kościopył” to prequel „Legend i latte”. W mojej ocenie jednak kolejność czytania tych książek nie wpłynie znacząco na ich odbiór, więc możecie czytać je w różnej kolejności. Jeśli jednak czytaliście już „Legendy i latte” i poczuliście, że może czegoś tamtej książce brakowało, to koniecznie sięgnijcie po prequel. Otrzymacie zdecydowanie więcej magii, akcji i niebezpieczeństw.