Nie tego się spodziewałam. Opis sugerował mi łzawe love story, które będzie opowiadało historię miłości zakazanej. A dostałam zupełnie coś innego. "Kobieta w białym kimonie" to historia łapiąca za serce, która sprawia, że zaczynamy się zastanawiać kim jesteśmy jako ludzie. Wybierzcie się w podróż do kraju Kwitnącej Wiśni i sami się przekonajcie, czy i wam ta historia poruszy najgłębsze zakamarki duszy.