wtorek, 8 marca 2016

Wioletta Sawicka "Wyjdziesz za mnie, kotku?"

Jeśli się kogoś kocha, to przyjmuje się go z całym dobrodziejstwem. Tym dobrym i tym trochę trudniejszym.
Anna Bendorf to dwudziestodziewięcioletnia dziennikarka. Jest spełniona. W pracy
odnosi coraz większe sukcesy, wiedzie szczęśliwe życie u boku Patryka... no właśnie, Patryk. To mężczyzna idealny, który ją mocno kocha. W pewnym momencie, jak w prawie każdym związku pada pytanie. Wyjdziesz za mnie? Anna nie wie co odpowiedzieć. Mimo całej miłości do Patryka waha się. Ma wrażenie, że małżeństwo ją ograniczy, podetnie skrzydła. Mówi się, że większość kobiet wybiera swoich późniejszych mężów, partnerów na wzór ich ojca. Tutaj nie mamy pewności, ponieważ ojciec Anny zostawił ją z matką, kiedy była jeszcze dzieckiem. Patryk jest
lekko despotyczny i zaborczy, ale obiecuje zmianę. Nikt do końca nie może się zmienić, ale można złagodzić swój charakter. Mimo wszystko kobieta chce wszystko przemyśleć. Aby sobie wszystko poukładać 
wyjeżdża do Szwecji, bonusem jest praca i spotkanie z przyjaciółką po latach. Nie wytrzymuje tam za długo, już wie, jaką decyzję podejmie. Przy wyjeździe od Asali, teściowej przyjaciółki dostaje przepowiednie. W jej życiu pojawi się ktoś, kto na początku nie powie ani słowa. Jeśli wystarczy jej sił, uratuje to, co dla niej najważniejsze. Potem odnajdzie w sobie coś, czego nie zgubiła. Bardzo tajemniczo, prawda? Po powrocie Anny do Polski zaczyna spełniać się przepowiednia starej kobiety...
Jak zakochana kobieta patrzy na faceta, to diabeł jej wkłada różowe okulary.
Książka jest piękna. Subtelna dawka sarkazmu, sporu humoru i troszeczkę smutku.
Przepis idealny. Po pierwszych stronach wybija się styl autorki. Lekki, nie przytłaczający, bardzo przyjemny. W książce znajdziemy sporo mądrości, które warto zapamiętać. Nie odstraszajcie się objętością książki, tylko 528 stron, i niektórzy powiedzą dość banalny tytułem. To nie jest zwykłe romansidło, to opowieść o stracie, przyjaźni, powracającej przeszłości i rodzinnych sekretach. To książka o pozornie zwykłych ludziach, takich jak my. Byłam świadkiem bezmyślnej zdrady, gorącej miłości i układów. Książka ogromnie mi się spodobała i na pewno sięgnę po kontynuację. Pokazuje, że polscy autorzy, też potrafią dobrze pisać i nigdy nie wolno w to zwątpić. 



Książka przeczytana w ramach CZYTAM OPASŁE TOMISKA i KLUCZNIK 2016
Liczba stron: 528
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka