Dzisiaj
czas na książki idealne na ferie zimowe. Mam nadzieję, że może poznacie nowe
blogi, które potem będziecie chętnie odwiedzać.
Poleca
Serię "Dary Anioła"
Książka, która według mnie jest idealna do
przeczytania podczas ferii to seria Dary Anioła. To historia Clary, która
podczas zabawy w klubie jest świadkiem morderstwa. Jak się później okazuje
tylko one to widziała, ponieważ ma w sobie krew Anioła i pochodzi ze świata
Nocnych Łowców. Wybrałam tą serię, ponieważ każdy tom jest gruby i bardzo
wciągający! Na takie leniwe zimowe dni dobrze usiąść sobie z taką małą cegiełką
i zatracić się w tym niesamowitym świecie. Autorka świetnie poprowadziła całą
akcje, wykreowała swój własny, oryginalny świat, są tutaj niesamowici
bohaterowie, i każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Wampiry, wilkołaki,
czarodzieje, fearie, łowcy, demony i anioły- szeroki wachlarz postaci
nadprzyrodzonych :) Każda spodoba się i fanom fantastyki, romansów czy akcji.
Historia pełna przygód, tajemnic, niebezpieczeństw i magii. Naprawdę Wam
serdecznie polecam!
Są takie książki, do których ciągnie nas z bliżej nieokreślonych powodów- mogą mieć mało wymagającą fabułę, ale nawet ona sprawia, że MUSIMY dany tytuł przeczytać, najlepiej jak najszybciej. Jedną z takich książek była dla mnie "Misja Ivy" Amy Engel. W sumie mało skomplikowana treść: wymuszane małżeństwa między nastolatkami, dystopijna wizja świata oraz zakazana miłość. Ale już pierwsze strony pokazują, że Amy Engel pisze niezwykle lekko, niewymuszenie, a przez opowiadaną historię po prostu się płynie. I może jest momentami naiwna, ale ma w sobie morał i uczy czegoś nowego. Czytałam ją już co najmniej dwa razy w całości oraz kilkukrotnie ulubione fragmenty. Na pewno jedna z lepszych dystopii jakie poznałam w swoim czytelniczym życiu.
YouTube: klik
instagram: klik
fanepage: klik
Poleca:
„Misja Ivy”
recenzja na blogu: klik
instagram: klik
Lubimyczytać.pl klik
Poleca:
"Chłopak na zastępstwo"
W zimie, kiedy są ferie, najczęściej sięgam po jakieś weselsze lektury, które wywołują u mnie uśmiech na twarzy i otulają mnie promieniami słońca. Po prostu chcę oderwać się od tej lodowatej depresji za oknem. Dlatego pierwszą powieścią, która przyszła mi do głowy był "Chłopak na zastępstwo" Kasie West. Przyjemna, miła i po prostu wesoła lektura, którą czyta się szybko i która otuli was morską bryzą i dużą ilością stopni na plusie. Po prostu MUST READ tych ferii.
recenzja na blogu: klik
fanpage: klik
instagram: klik
Poleca
"Nerve"
Ferie to czas, kiedy można czytać w nocy. Nie trzeba następnego dnia iść do szkoły, więc jeśli jakaś książka naprawdę Cię wciągnie, możesz ją czytać do woli. I bardzo dobrze, bo w tej książce akcja pędzi na łeb, na szyję. Jedna zdarzenie, ciągnie za sobą lawinę kolejnych, aż żal ściska za serce, kiedy chcesz odłożyć "Nerve". Tutaj nie będziesz mógł oszukiwać, i mówić jeszcze tylko jeden rozdział. Ty mówisz,nie mogę teraz przerwać!
recenzja: klik
fanpage: klik
instagram: klik
To już koniec na dziś. Mam nadzieję, że się Wam spodobało, no i oczekujcie na kolejną część. Na razie!